Hej!
Ponieważ nie mam ambitnego pomysłu na pisanie-lecimy z fotostory.
J-Ja
L-Lonnie
(Lonnie ukrywa się z pączkami)
L-"Tu mnie nie znajdzie...,chyba"J-Lonnie, chodź miałam Ci zrobić zdjęcia,pamiętasz?
L-No to wpadłam...
J-?
L-"Mogę się schować w tej szparze"
L-"Szybko, jedz"
L-"Um...pyszne...,trochę twarde,ale co tam."
L-*chrup,chrup*
J-Lonnie?!
J-Lon...?
L-No co?
J-No jak to co?Zabierasz mi pracę z modeliny na plastykę,
L-P...przepraszam.Czekaj!Jak to z modeliny?!
J-Ile ich zjadłaś?
L-No, z jeden,ale był bardzo dobry!
J-Daj mi to już.
L-Dobra masz,ale jeszcze z nimi nie skończyłam.
*wołanie*
J-Idę ! Lonnie ja lecę , pa.
L-Czekaj ! Eh .Jak ja tu weszłam ...?
L-Tędy nie.
(szuka zejścia)
L-Maaaryyyy,jak Cię znajdę,to Cię kopnę!*minutę później*
L-Maaaryyyy, żartowałam, przyjdź!
*Two hours later*
Druga część już niebawem!
Produkt plejsment XD
Bye!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz